Skąd wzięła się tradycja wróżenia z herbacianych fusów? W Europie prawdopodobnie pojawiła się w XVII wieku, dzięki holenderskim kupcom, którzy sprowadzili do Europy chińską herbatę jako produkt dostępny dla wszystkich a nie tylko dla elit. Wcześniej popularnością cieszyło się lanie wosku, tak dobrze wszystkim znane z andrzejkowych wróżb. Tradycja wróżenia z herbacianych fusów najbardziej rozwinęła się w Anglii oraz w Szkocji, co chyba nikogo nie dziwi, ponieważ te dwa narody słyną z upodobania picia herbaty. To właśnie w Anglii i w Szkocji produkowano specjalne naczynia przeznaczone do wróżenia z fusów.
Jak wróżyć z herbacianych fusów?
- Do wróżenia najlepsza jest liściasta herbata chińska lub indyjska. Należy wysypać jej listki do filiżanki z jasnej porcelany i zalać je gorącą wodą. Nie powinniśmy też dodawać żadnego słodzika.
- Osoba, której będziemy wróżyć, powinna wypić napar zostawiając resztkę naparu na dnie filiżanki razem z fusami.
- Następnie osoba wróżąca podnosi filiżankę i trzykrotnie obraca ją w kierunku odwrotnym do ruchu wskazówek zegara.
- Potem należy odwrócić filiżankę do góry dnem i wylać resztkę naparu, wraz z fusami, na spodeczek.
- Teraz patrzymy na dno filiżanki i interpretujemy wróżbę.
Przykłady fusowych objaśnień:
- Anioł – pomoc ze strony przyjaciela
- But – daleka podróż
- Ciastko – huczna impreza
- Dzwon – zaskakujące wyznanie mogące zmienić twoje życie
- Klucz – rozwiązanie trudnej sprawy
- Korona – awans w pracy
- Krąg – szczęście, wygrana
- Księżyc – nowa miłość
- Krzyż – cierpienie
- Owoc – nadchodzący dobrobyt
- Trumna – klęska w dotychczasowych dążeniach
- Sztylet – nieoczekiwany cios
- Zegar – czas działajacy na korzyść twojego losu
Źródło: Co Za Herbata