Już jutro rozpoczynamy obchody celtyckiego święta ognia – Beltane – symbolizującego początek lata. Jest to jedno z najważniejszych celtyckich świąt. Tradycyjne obchody tego święta rozpoczynały się w nocy z 30 kwietnia na 1 maja. Dlaczego świętowanie zaczynano w nocy? Przyczyny wynikają ze sposobu mierzenia czasu. Dla celtów doba zaczynała się i kończyła zachodem słońca. Rok także dzielił się tylko na dwie pory – zimną pod znakiem Księżyca i ciepłą pod znakiem Słońca. Tak jak podczas Samhain, podczas tego święta granica między światem rzeczywistym a metafizycznym jest bardzo cienka.
Ta noc od zawsze była czasem miłości i płodności, dlatego też mimo tego, że jestem zdeklarowaną singielką z wyboru, pisząc ten tekst, trochę żałuję, że nie mogę tego czasu spędzić z mężczyzną, który kilka miesięcy temu dość mocno zawrócił mi w głowie. Podczas tego święta dochodziło do symbolicznych zaślubin władcy z ziemią, wygaszano także wszelki ogień i gdy zapadała kompletna ciemność czekano aż druidzi rozpalą go po raz kolejny używając dotego polan z 9 gatunków drzw w tym także z dębu. Polano dębu było ofiarą składaną dla patrona roku nadchodzącego. Najczęściej druidzi rozpalali dwa ogniska. Ogniska te rozpalano po to, by sprowadzić i zatrzymać światło i ciepło słoneczne na ziemi.
Pewnie niektórzy z Was dostrzegą podobieństwo pomiędzy celtyckim Beltane a słowiańską Sobótką, co w moim przekonaniu jest jak najbardziej prawidłowe, ponieważ podobnie się je obchodzi. Takim wspólnym elementem jest wicie wianków i puszczanie ich na wodzie, chociaż podczas święta Beltane puszczamy wianki nie po to by znaleźć miłość tylko po to by oddać cześć rzecznym duszkom. Innym bardzo miłym sposobem obchodzenia tego święta było przygotowywanie “majowego koszyka” wypełnionego kwiatami i prezentami dla biednych i chorych.
Głównym symbolem tego święta jest ognisko i tzw. słup majowy. Już w poprzednich moich postach na tej stronie pisałam, że ogień pełni funkcję ochronną oraz przyciąga to, co dobre. Majowy słup natomiast to pień brzozy lub jesionu pozbawiony gałęzi i ozdobiony wstążkami oraz kwiatami. Taki pień wbijano w ziemię i tańczono wokół niego śpiewając i trzymając się za ręce. Majowy słup wyznaczał środek świata.
Rytuał na spełnienie marzenia
Zapisz swoje marzenie na kartce. Pod tym marzeniem zapisz następujące zaklęcie:
Słodkie elfy, błogosławione wróżki, królowie magii i nocy. Cudowne elfy, potężne elfy, błogosławione kochanki księżycowego światła i losu, bądźcie moimi sojuszniczkami małe elfy, bądźcie moimi sojuszniczkami w niedoli, bo takie jest moje życzenie. Odmieńcie mój los tej nocy.
Po zapisaniu zaklęcia wychodzimy na zewnątrz, np. na łąkę lub do lasu. Zabieramy z sobą kartkę i ofiarę dla elfów np. rodzynki i trzy razy odczytujemy, to co zapisaliśmy na kartce. Na spełnienie marzenia czekamy 28 dni.
Źródło: Galway, Joanna Wiśniewska
